kiedy wychodziliśmy z domu w środę, dzieciaki przybiegły do mnie z wiadomością, że wyłamane są deski w naszej furtce na podwórko (faktycznie, ktoś wyłamał 3 najniższe). no i zastanawiają się, kto to mógł zrobić.Jaś: może to ten zły człowiek!
ja: ale jaki zły człowiek?
Jaś: ten zły, dede... dedel...
Nina: Jasiek, nie dedel, tylko deweloper!
No comments:
Post a Comment