Thursday, February 11, 2010

mamuńciu

przedwczoraj zrobiłam zakupy, pewnie ostatnie, w mufce (http://mufka.blox.pl/html, końcówka niestety) i tego samego dnia nadeszła paczka z nowoodkrytego endo (http://endo.pl/, polecam - szybko sprawnie i taniej niż kiedyś, a rzeczy świetne), więc spędziliśmy z Niną i Jaśkiem sporo czasu przymierzając i próbując. Ninka zachwycona nowymi dresami, bo jest małą dresiarą i to jej absolutnie ukochany strój, na wszelkie okazje. Jasiek oglądał koszulki, też zadowolony, psy i dinozaury mu się spodobały. zamieszanie, oboje w szale oglądania porównywania i przymierzania, a nagle synek podchodzi do mnie, ściska z całej siły i mówi: dziękuję, mamuńciu, że mi takie piękne koszulki kupiłaś!
dla takich chwil się żyje!

2 comments:

ET said...

Oczekuję zatem na preznetację rodziny w nowych ciuszkach.
Buziaki,m

ET said...

Jasiek znow wzrusza swoja zywiołowością...cudny !