Monday, March 15, 2010

błąd

siedzimy sobie przy kolacji z Ninką i Jaśkiem, przed Niną leży biała buła i ciemny chlebek. ona oczywiście sięga po bułę (gust ewidentnie po tatusiu ;), ja na to ostrzegawczo Nina, to błąd!
a w tym momencie Jasiek zdradziecko: ja też chcę błąda!!!!
:)

2 comments:

ET said...

Te blady moga uratowac tylko SNIEZNE POTWORY ( swoja droga POTWORY to straszne cieniasy ortograficzne !!!). caluski dla bulowych bladow.

Aga said...

ja też mam coś z tymi błędami, że wolę czasem niż ciemne:-))