najpierw uzupełniam zdjęcia z poprzedniego bloga, te z bolkowa szczególnie lubię, było naprawdę pięknie
ooo, tam, popatrzcie, stoi nasze audi!
a potem zdjęcia z szalonych sanek w weekend po powrocie, bo w warszawie, owszem śniegu całkiem sporo
i jeszcze z wystawy w instytucje wzornictwa - idźcie, jest jeszcze, i fajna!
a teraz, znów tydzień po tygodniu (Nina mówi tydzień po tydźniu :), wrócił rytm. dzieciaki bardzo energicznie działają w przedszkolu, biegną tam z radością, wracają zmęczone. Jasiek zaczął od paru dni ćwiczyć mówienie rrr, już mu chyba doskwiera że się czasem podśmiewamy z jajtek i Fjanka, ale mówi je bardzo śmiesznie, tylko całkiem tylną częścią języka i tylko długim, burczącym, mówionym cieniutkim głosikiem rrrrrrr. wszyscy się dobrze bawią :)
1 comment:
No, ale zdjęcie free style blogerki to jest dopiero news !
Pozdrowienia przednarciarskie
Post a Comment