Thursday, December 06, 2007

raport

wczoraj już umknęło, a przecież trzeba ogłosić komunikat z pomiarów dzieciowych, wykonywanych każdorazowo przy okazji szczepień. Jaś dał się zaszczepić, ale za to jeszcze nie kwalifikował się do zmierzenia wzdłuż (druga kontrola ortopedyczna dopiero w przyszłym tygodniu i wtedy będzie wiadomo, czy można mu bezpiecznie wyprostować nóżkę) - a waży 6590g, czyli 50 centyl (statystycznie 50% chłopców waży więcej i 50% waży mniej niż on, więc jest złotym środkiem :). a Nina nie dała się zaszczepić (bo kaszle), za to zmierzyć i zważyć - i owszem, ucząc się przy tym słowa waga :) - waży już 11,7kg, a mierzy 84,5cm (czyli wzrost wciąż wyprzedza wagę - wzrostem jest na 75 ceentylu, a wagą tylko na 50). więc spory brzuszek to tylko iluzja, wbrew obawom tatusia!
a poniżej - prezentacji ciąg dalszy, Nin w zachwycie stuka w klawisze książeczki-pianinka - od Mikołaja, rzecz jasna!

No comments: