Monday, November 13, 2006

do góry!

Nitka ostatnio bardzo ćwiczy pozycję wyjściową do raczkowania - podnosi się na dłoniach i kolanach, i kiwa na wszystkie strony, usiłując złapać równowagę. wygląda to bardzo śmiesznie, ale dla niej jest sporym wysiłkiem, zasapuje się nawet troszkę. chciałam to uwiecznić, ale niestety ruch zbyt dynamiczny dla obecnego oświetlenia ( a z lampą nie robię, bo zdjęcia wychodzą brzydkie i Nin oślepiona nie wie co się dzieje - chociaż generalnie aparat uwielbia i z wielką chęcią pozuje do zdjęć). za to pokażemy uśmiech po popołudniowej drzemce, którą Ninka odbywa zwykle na brzuszku i... nosku, stąd czerwona buźka.
















ps. jeśli próbowaliście wczesniej umieszczac komentarze, ale zostaliście zniechęceni koniecznością założenia konta, rejestracji etc. - już nie trzeba, komentować może każdy :)

No comments: