dziś bez zdjęć, ale dużo wrażeń - Nitka szczęściara ma wiele fajnych cioć i fajnych wujków, którzy odwiedzają ją często - wczoraj Agnieszka, która fachowym okiem medyka przyjrzała się kąpieli i podarowała Maluchowi żabę-gryzak, która sprawiła ulge obolałym dziąsełkom. a dziś wieczorem Agnieszka i Ania, które komplementami wprawiły Nin w zachwyt i nastrój bardzo towarzyski (a zupełnie nie senny), więc towarzyszyła nam przez sporą część wieczoru. a jutro jeszcze niestrudzeni opiekunowie, Ola i Andrzej... cudne życie towarzyskie! rodzicom też miło, że dziecko nie oznacza smutnych wieczorów przed telewizorem ;)
dobrej nocy!
No comments:
Post a Comment